„Ostatnią nadzieję położyliśmy w pieluchach Dada (wypuścili teraz wersję premium).
Pierwsza noc – 6 rano, nadal nie ma plam na pościeli.
Druga noc – 7 rano, nadal bez plam.
Trzecia noc – poranek bez niespodzianek.
Szok – żadna jeszcze sobie z tym nie poradziła.
Ładnie wyglądają, nie krępują ruchów, są mega elastyczne, pupa nie jest mokra a do tego wytrzymują noc z naszą Hanką – nic więcej mi nie potrzeba.”
Link do artykułu: http://www.dwapluscztery.pl/nie-panikuj-ma-na-to-jeszcze-czas/