Przyszła mama kontra alergia

Według Europejskiej Akademii Alergii i Immunologii co trzecia osoba boryka się z jakimś rodzajem alergii. Dolegliwości te nie omijają także kobiet w ciąży. Szacuje się, że nawet do 30% przyszłych mam ma problem związany z alergicznym nieżytem błony śluzowej nosa, a około 10% cierpi na astmę. Jak radzić sobie z objawami alergii podczas tych wyjątkowych dziewięciu miesięcy?

W trakcie ciąży w organizmie kobiety zachodzi wiele zmian – hormonalnych, anatomicznych, ale też immunologicznych oraz metabolicznych. Wpływają one nie tylko na samopoczucie przyszłej mamy, ale także na przebieg chorób przewlekłych czy alergii. Za sprawą zmian w układzie immunologicznym kobiety w ciąży mogą inaczej odczuwać ich objawy. Zdarza się, że ulegają one złagodzeniu lub pozostają niezmienne, ale mogą się także nasilić.

Ulga bez leków
Leczenie alergii w okresie ciąży jest skomplikowane. Podstawowym problemem jest to, że na przyszłych mamach przeprowadzono niewiele badań klinicznych dotyczących działania leków antyalergicznych. Dlatego pierwszym krokiem do załagodzenia uporczywych objawów uczulenia powinny być metody niefarmakologiczne. Przede wszystkim postaraj się unikać kontaktu z alergenami. W przypadku uczulenia na pyłki ogranicz wyjścia z domu, a po każdym spacerze obficie przemywaj skórę wodą. Jeżeli natomiast borykasz się z zaostrzeniem objawów alergii skórnej, zadbaj o odpowiednie nawilżenie i ukojenie skóry, np. stosując delikatne emolienty.

Jeśli nadal nie wiesz dokładnie, co wywołuje u Ciebie reakcję alergiczną, postaraj się zidentyfikować, który konkretnie alergen powoduje nasilone symptomy. Warto w tym celu uważnie śledzić komunikaty aerobiologiczne, informujące o tym, jakie rośliny aktualnie pylą. To z pewnością ułatwi lekarzowi postawienie diagnozy i pozwoli na odpowiednie przygotowanie się do tego okresu w przyszłości.

Czy to na pewno alergia?
Warto wspomnieć, że podczas ciąży u przyszłej mamy mogą wystąpić choroby typowe dla ciężarnych, których objawy do złudzenia przypominają te alergiczne. Około 20% kobiet spodziewających się dziecka cierpi na hormonalny nieżyt nosa – fizjologiczny i całkowicie odwracalny – który nie wymaga leczenia. U niektórych przyszłych mam mogą też wystąpić choroby skóry typowe dla tego stanu: atopowa osutka ciężarnych, pemfigoid ciężarnych bądź wewnątrzwątrobowa cholestaza. Ze względu na uporczywy świąd, który im towarzyszy, choroby te – podobnie jak AZS – wymagają zwykle zastosowania emolientów i miejscowych preparatów kojących podrażnienia oraz uczucie swędzenia, ale także leków przeciwhistaminowych.

Kiedy trzeba włączyć leki…
Zdarza się, że objawy alergii podczas ciąży zaostrzają się, utrudniając przyszłej mamie normalne funkcjonowanie, przez co zachodzi konieczność zastosowania leków. Na szczęście na rynku dostępne są preparaty na alergię, których stosowanie w tym okresie jest względnie bezpieczne. Bazują one m.in. na takich składnikach, jak loratadyna czy cetyryzyna, które zaliczane są do grupy preparatów dozwolonych do stosowania przez ciężarne. Należy jednak podkreślić, że choć niektóre leki na alergię dostępne są w aptekach bez recepty, to stosowanie ich podczas ciąży każdorazowo należy skonsultować z lekarzem prowadzącym. Warto również wybrać się na wizytę do alergologa, który z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości dotyczące leczenia alergii w tym wyjątkowym dla Ciebie czasie.

Uwaga na astmę!
Jeśli na nią chorujesz, w trakcie ciąży powinnaś być pod szczególną kontrolą. Staraj się nie dopuszczać do zaostrzenia objawów choroby – może to bowiem skutkować niedotlenieniem rozwijającego się płodu. Nie odstawiaj też leków przeciwastmatycznych ani nie modyfikuj ich dawki na własną rękę. Wszelkie wątpliwości zawsze konsultuj z lekarzem prowadzącym!

Eksperci Polskiego Towarzystwa Alergologicznego przestrzegają, że w obecnej sytuacji – gdy wciąż borykamy się z pandemią koronawirusa – kontrola objawów alergicznego nieżytu nosa jest szczególnie istotna. Mogą one bowiem być przyczyną częstszego kontaktu rąk z oczami i nosem, czego należy unikać.

  • zmieniaj ubrania, myj dokładnie ręce i przemywaj twarz wodą po przyjściu z dworu,
  • częściej myj włosy – pyłki mogą się w nich gromadzić,
  • jeśli masz ochotę na spacer, wybieraj godziny poranne bądź wieczorne, kiedy wilgotność powietrza jest większa,
  • na zewnątrz staraj się wychodzić w okularach przeciwsłonecznych,
  • kilka razy dziennie przepłukuj oczy solą fizjologiczną, a do nosa aplikuj wodę morską,
  • ogranicz przedostawanie się pyłków do mieszkania,
  • stosuj oczyszczacz powietrza,
  • częściej pierz ubrania narażone na kontakt z alergenami,
  • unikaj suszenia ubrań na zewnątrz w wietrzne dni w okresie największego pylenia.

Autor: Anna Kawczyńska
Konsultacja: Agnieszka Sawicka, lekarz specjalista pediatrii, coach medyczny, blogerka