Maluch przybiera na wadze bardzo szybko – pod koniec 21 tygodnia waży już około 300 gram i ma 18 cm. Bardzo dużo się rusza a Ty coraz wyraźniej te ruchy odczuwasz.
Bywa, że Wasze rytmy są ze sobą nie zgrane i malec budzi się, kiedy Ty chcesz spać. W tym tygodniu dziecko zaczyna też produkować białe krwinki, zatem pojawia się początek układu odpornościowego. Maluch umie też pobierać glukozę z wód płodowych.
U Ciebie wszystko po staremu – opuchnięte kostki, bolący kręgosłup, zatwardzenie. No dobrze, nie jest aż tak źle. Jeśli ciąża rozwija się prawidłowo a Ty zanadto nie przytyłaś (dopuszczalny przyrost masy ciała w czasie całej ciąży zależy w dużej mierze od tego jakie miałaś BMI przed zajściem w nią i lekarz lub położna w trakcie pierwszej wizyty z pewnością omówili z Tobą zasady żywienia w ciąży), to czujesz się całkiem dobrze. Być może urosłaś w biodrach – nie przejmuj się, to nie tylko tłuszcz. To również rozluźnienie i uelastycznienie stawów miednicy, które przygotowują się do porodu. Mogą pojawić się skurcze łydek oraz zawroty głowy. Pamiętaj zatem, by jeść produkty bogate w potas i magnez oraz nie dopuszczać do wygłodzenia organizmu.