Dziecko ma już rzęsy, choć powieki zazwyczaj są przymknięte. Wprawdzie mały może już otwierać oczy i coś widzi, ale ustalmy – macica od wewnątrz to nie Kaplica Sykstyńska.
Paznokcie rosną cały czas, dlatego ważne byś pamiętała po porodzie o małych rękawiczkach niedrapkach. Dziecko może się zadrapać własnym paznokciem.
Czego jeszcze nie mieliśmy w naszym arsenale przyjemności ciążowych? Hemoroidów (choć niektóre przyszłe mamy borykają się z nimi od końca pierwszego trymestru). Niestety teraz rosnąca macica (już wielkości piłki nożnej) uciska i powoduje obrzęk żył odbytu.
Chcesz zrobić maluchowi przyjemność? Jedz słodkawe rzeczy (jeśli masz cukrzycę – a ma ją około 3% ciężarnych – niestety musisz ograniczyć tę przyjemność do minimum przez kilkanaście najbliższych tygodni).