Dziecko, które się nudzi kojarzy się wielu rodzicom z obowiązkiem organizowania mu czasu i nieustannym zapewnianiem rozrywki. Tymczasem brak zajęcia wcale nie jest najgorszym rozwiązaniem dla dziecka, a nawet może korzystnie wpłynąć na jego rozwój.
Nuda a presja
Należy uważać na moment, kiedy chęć zagospodarowania dziecku czasu i wspomaganie jego rozwoju, zmienia się w komfort psychiczny rodzica i czas dla niego (bez dziecka, które aktualnie jest na zajęciach dodatkowych). Zajęcia dodatkowe stanowią też łatwy i błahy pretekst do rozmowy, mogąc pominąć ważniejsze dla pociechy kwestie. Pamiętajmy, że dla dziecka istotne jest budowanie relacji rodzinnych, do czego wystarczy przebywanie z rodzicami. Niekoniecznie zajmując się czymś absorbującym.
Korzyści nudy
Jakie korzyści dla dziecka przynosi uczucie nudy? Przede wszystkim, dziecko uczy się dysponować i rozporządzać swoim czasem. Podejmuje decyzje, co chce lub czego nie chce robić. Wtłoczone w kolejne zajęcia, nie ma takiej możliwości. Jednak kluczowym uczuciem, do którego nuda stanowi impuls, jest zatracanie się w danym zajęciu dla przyjemności bez myślenia o nagrodach czy karach.
Spędzanie czasu samemu ze sobą jest ważne tak dla dorosłych, jak i dla dzieci. Dzieci, które nauczą się spędzać czas w swoim towarzystwie lepiej przystosują się do dorosłego życia i samodzielności. Jednak nawet nie wybiegając tak daleko w przyszłość, samodzielność jest cechą, która zaczyna bardzo szybko procentować, np. dziecko nie będzie marudne ani nie będzie ciągle domagać się uwagi.
Nuda może stać się impulsem do działania. Chociaż uczucie samo w sobie nie należy do przyjemnych, odpowiednio pokierowane może stanowić inspirację do ciekawie spędzonego czasu. Ważne jest jednak, by ten impuls i potrzeba organizacji czasu wypłynęły z dziecka. Wyszukując mu ciągle zajęcia, nie zapewnimy możliwości potrzeby zorganizowana swojego czasu i pozbawimy jednego z elementów budowania swojej osobowości.