Pierwsze dni w domu to dla młodych rodziców spory stres (i dla dziecka również). Pierwsze przewijanie, karmienia, pierwsze noce w nowym miejscu i … pierwsza kąpiel. Jak nie dać się panice i sprawić, by pierwsza kąpiel przebiegła gładko? I to dla obu stron?

Pierwsza kąpiel może sprawić, że zarówno dziecko jak i rodzice będą do kolejnych podchodzili z radością i dużą ochotą, jednak może to też być przyczyna niepokojów i stresu. Jak się do niej przygotować?

Pamiętaj, że pierwsza kąpiel nie powinna trwać dłużej niż 5-7 minut. Noworodek nie powinien być kąpany codziennie, a co 2-3 dni.

Akcesoria do kąpieli dla noworodka

Poza wanienką (lub wiaderkiem) potrzebować będziesz termometru, płatków kosmetycznych (lub bawełnianej ściereczki), płynu do pielęgnacji ciała dla noworodka, szczoteczki z miękkiego włosia do masażu główki, ręcznika (przyda się również ręcznik papierowy), świeżego ubranka, pieluszki, kocyka i czapeczki, by dziecko nie zmarzło po kąpieli.

Temperatura wody i pomieszczenia

W pomieszczeniu, w którym kąpiemy noworodka nie powinno być chłodniej niż 24 ⁰C. Woda – ok. 37⁰C. Mierzymy ją termometrem (choć dawniej, nasze mamy i babcie używały po prostu łokcia). Czy woda musi być poza tym szczególnie przygotowywana? Zdecydowanie nie! W większości naszych kranów woda nadaje się do picia przez osoby dorosłe, zatem przegotowywanie jej – jak doradzają niektóre serwisy – to przejaw nadmiernej troski, która skończyć może się tym, że dziecko w przyszłości będzie kompletnie nieodporne na świat zewnętrzny.

Ustawienie wanienki lub wiaderka

Warto tak zaaranżować przestrzeń, by miejsce kąpieli było dopasowane do naszego wzrostu i dziecko łatwo było trzymać. Pochylanie się nad wanienką, umieszczoną w naszej wannie, to jeden z najbardziej bezsensownych pomysłów. Jakiekolwiek rozchlapania można przecież wytrzeć mopem, a kręgosłup masz tylko jeden. Wanienka (wiaderko) muszą być stabilne – nie mogą ślizgać się czy drgać. Wystarczy jedno nasze zachwianie, by malec przestraszył się i zaczął bać kąpieli.

Rytuał mycia

To, w jaki sposób wykąpiesz dziecko po raz pierwszy powinno stać się modelowym przykładem dalszych kąpieli. Dziecko szybko nauczy się kojarzyć sekwencje poszczególnych czynności – będzie to je uspokajać. Nie ma znaczenia czy zaczniesz od nóżek czy od główki. Rób tak, by było wygodnie i Tobie i dziecku. Najważniejsze by czuło stabilne oparcie na Twojej ręce. Kiedy będziesz go zanurzać, zrób to powoli i bokiem, tak, by dziecko widziało taflę wody. Wprawdzie dziecko przez wiele miesięcy przebywało w łonie w wodzie, ale już zdążyło się odzwyczaić od mokrego otoczenia. Technika zanurzania jest dość prosta – wsuń rękę (nie dominującą) pod plecy dziecka i chwyć dłonią jego ramię – dzięki temu się nie wyślizgnie. Główka powinna spoczywać na nadgarstku. Drugą rękę wsuń od pośladki i przenieś dziecko do wanienki. Po zanurzeniu pupki wysuń rękę delikatnie spod pośladków.

Namydlaj dziecko ręką – to Twój dotyk zna i ufa mu. A jego skóra jest na tyle delikatna, że nie potrzebuje szorowania gąbką. Podczas tej czynności uśmiechaj się do malucha. Możesz też nucić mu ulubioną piosenkę. Po pierwsze to rozluźni Ciebie a po drugie, dziecko odbiera Twój stres – jeśli będziesz napięta, zacznie odczuwać zagrożenie.

Nie martw się tym, jeśli zacznie popłakiwać – może to być sygnał tego, że woda dostała mu się do uszka lub prysnęła na buzię.

Po zakończeniu kąpieli i wypłukaniu wszystkich zakamarków dokładnie wysusz dziecko – zwłaszcza okolice pępka, uszka i nosek. Załóż pieluszkę, ubierz malucha i okryj go, by się nie zaziębił. 15 minut i po kłopocie. Nie było tak źle prawda?

Garść przydatnych wskazówek znajdziesz także w odcinku o kąpieli z cyklu Porady od Dady.