W pierwszych miesiącach życia wiele dzieci ma tendencję do tzw. ulewania pokarmów. Zazwyczaj nie powinno to stanowić powodu do zmartwień, jednak istnieją przypadki, w których należy zgłosić się z tym problemem do lekarza. Podpowiadamy jak zmniejszyć ulewanie u niemowląt oraz informujemy, czym może być ono spowodowane.
Przyczyny cofania się pokarmu u dzieci
Ulewanie występuje u dzieci zazwyczaj niedługo po posiłku, choć może pojawiać się też na godzinę od karmienia. Główną przyczyną występowania tego zjawiska jest niedojrzałość układu pokarmowego niemowlęcia. Może być to również spowodowane jednak zbyt szybkim przyjmowaniem pokarmu. Maluch połyka wtedy więcej powietrza, które cofa się później z żołądka razem z częścią przyjętego wcześniej posiłku. Powodów dla ulewania przez niemowlęta może być jednak więcej. Są to na przykład alergie pokarmowe na mleko i przetwory mleczne, nieprawidłowe ułożenie dziecka w czasie karmienia czy zbyt szybkie rozszerzanie diety. Ustępuje zwykle w drugim półroczu, a zniknąć powinno na pewno przed 18. miesiącem życia.
Sposoby na ulewanie pokarmu
Jednym z prostszych sposobów na zapobieganie ulewanie pokarmu u dziecka jest noszenie dziecka po posiłku w pozycji pionowej, aby wywołać u niego „odbicie się”. Można ułożyć też dziecko w łóżeczku na boku, unosząc przy tym materac pod główką, na przykład z pomocą złożonego kocyka. Ma zapobiec to cofaniu się mleka. Przed posiłkami powinno się pamiętać o przewinięciu dziecka, aby później nie wykonywać gwałtownych ruchów, a także ograniczać zabawy, wymagające od dziecka dużo ruchu. Jeśli karmisz dziecko piersią, to warto wcześniej odciągnąć trochę mleka, by nie wypływało ze zbyt dużą prędkością, a podczas karmienia trzymać malucha pod kątem około 30 stopni. Dziecko nie powinno się również przejadać – to także sprzyja ulewaniu pokarmu. W przypadku używania butelki, zwróć uwagę, by otwór w smoczku nie był za duży.
Kiedy udać się do lekarza?
Zwykle dzieci same „wyrastają” z ulewania. Istnieją jednak pewne objawy, w przypadku których lepiej udać się na konsultację do lekarza. Jeśli Twoje dziecko krztusi się, kaszle, ma gorączkę, biegunkę, boli je brzuszek i jest niespokojne – lepiej będzie, jeśli upewnisz się, że dziecku nic nie jest. Podobną reakcję powinno wywołać u Ciebie zaobserwowanie tzw. chlustających wymiotów oraz brązowa lub zielona barwa ulewanego pokarmu, a także niski przyrost wagi.